Nadzieja
Wszystko, cały nasz ład, nasze życie, jego historia może być jakąś niezrozumiałą dla mnie mgłą. Czytam książkę, słucham podcastu czy rozmawiam z kimś żeby sobie pomóc. I to oczywiście pomaga, ale przychodzi taka chwila, że w końcu to my musimy podjąć decyzję. Jedna kropla drąży skałę. Bardzo mocno w to wierzę. Tą kroplą mogą być historie z naszego życia lub inne rzeczy w które muszę uwierzyć. Czasem wystarczy najmniejsze źdźbło, zapamiętana chwila w naszym życiu, coś co w nas promieniowało, i na pewno jest tak, że ta chwila nie zgasła. Ona żyje i jest w nas, tylko ukryta.